sobota, 16 października 2010

Vladimir Volkoff "Gość Papieża"


Vladimir Volkoff
"Gość Papieża"
Ta książka trafiła do mnie czystym przypadkiem i wspaniale - bo jest bardzo dobra i jak raz pasuje do wyzwania Rosja w literaturze.Powieść wniosła wiele do mojej do tej pory skromnej wiedzy o kościele prawosławnym i bardzo zaciekawiła mnie tym tematem ,a konkretnie różnicami między kościołem rzymskim a prawosławnym ,rzuconą i cofniętą anatemą ,konfliktem na linii patryjarcha Rosji a Papież.Autor pochodził z rodziny rosyjskich emigrantów osiadłych we Francji.Żył w latach 1932 - 2005 i był pisarzem znanym z powieści historycznych i szpiegowskich."Gość papieża" to thriller metafizyczny ,którego głównym bohaterem jest generał Gałkin.W czasie II wojny światowej Gałkin ateista walczy na froncie i pewne wydarzenie zmienia diametralniego jego życie.Podwładny mu oficer w celu szybkiego zdobycia niewielkiej wioski , która ponoć sprzyja wycofującym się Niemcom podstępem morduje jej ludność ,wraz z żołnierzami gwałci kobiety, a popa wiesza z rozprutym brzuchem w szatach liturgicznych.Po skończeniu wojny Gałkin postanawia zostać mnichem.Udaje się do monastyru Ławry Troickiej i przyjmuje imię Klimenta.Jest szczęśliwy uzyskując w klasztorze spokój ,ale ten stan przerywa decyzja jego zwierzchnika - Kliment ma przyjąć święcenia kapłańskie i posługiwać ludowi.Mnich czyni to tylko z ślubowanego posłuszeństwa i przyjmuje imię Ilja.Dostaje się do parafii na obrzeżach miasta ,gdzie jest księdzem, a zarazem mnóstwo czyta ,medytuje i studiuje .Z racji swego pochodzenia żołnierskiego Kościół decyduje, aby zaczął szpiegować w KGB - dzięki temu zostaje równocześnie patryjarchą Leningradu i członkiem KGB.To daje mu możliwości podróży do Rzymu ,Fatimy , bo niezwykle zaczyna go interesować objawienie maryjne w Portugalii.Ilja jest zaskoczony tym ,że papieże nie poświęcili Rosji Sercu Maryi tak jak oto prosiła trójkę ubogich pastuszków .Decyduje się pojechać do nowo wybranego papieża Jana Pawła I z prośbą o owo poświęcenie .Towarzyszy mu jego sekretarz wraz z żoną .Książka jest bardzo wciągająca.Nie ma tu wprawdzie wartkiej akcji ,takiej jak np w "Aniołach i demonach" ale czyta się znakomicie.Autor przekazuje wiele cennej wiedzy z działalności aparatu KGB - jego struktury ,stosunków pomiędzy "żubrami " i "liberałami",dużo miejsca poświęca Andropowowi ,więzieniu na Łubiance.Także sporo z thrillera dowiemy się o funcjonowaniu monastyru,przebiegu święceń mnichów i popów.Wprawdzie autor zastrzega się ,że w powieści tylko postać Papieża jest autentyczna ,ale książa zawiera dużo informacji z historii Związku Radzieckiego .Volkoff nawiązuje także do historii najświętszej ikony Rosjii -Matki Boski z Kazania.Kościół za czasów komunizmu w Rosji bardzo wiele wycierpiał - prześladowano wiernych ,inwigilowano duchownych ,niszczono cerkwie i monastyry.A jednak wiara przetrwała .Świątynie po części odrestaurowano.Polecam lekturę także dla tych którzy interesują się religią, ale i dla tych ,którzy lubią thrillery religijne i metafizyczne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz