Wydawnictwo: Świat Książki, 2003
Pierwsze wydanie: 1998
Liczba stron: 220
Tłumacz: Jerzy Czech
Ocena: 4,5/6
Akunin naczekał się prawie dwa tygodnie na napisanie tego posta, ale nie chcę przez to powiedzieć, że jego książka mi się nie podobała. To będzie recenzja raczej zachęcająca do przeczytania Azazela.
Kryminał retro? Tak, zgadzam się. Szczegóły XIX-wiecznej rzeczywistości zostały wspaniale oddane: architektura, stroje, środki transportu, sposób mówienia, zupełnie jakby autor miał dziurkę od klucza, przez którą mógł sobie podglądać przeszłość. Do tego główny bohater Fandorin jest bardzo nietypowy: młody, nieopierzony, bywa, że i naiwny, bardzo kochliwy i jakby nie patrzeć dość próżny.
cd. u mnie --> Mikropolis
Pierwsze wydanie: 1998
Liczba stron: 220
Tłumacz: Jerzy Czech
Ocena: 4,5/6
Akunin naczekał się prawie dwa tygodnie na napisanie tego posta, ale nie chcę przez to powiedzieć, że jego książka mi się nie podobała. To będzie recenzja raczej zachęcająca do przeczytania Azazela.
Kryminał retro? Tak, zgadzam się. Szczegóły XIX-wiecznej rzeczywistości zostały wspaniale oddane: architektura, stroje, środki transportu, sposób mówienia, zupełnie jakby autor miał dziurkę od klucza, przez którą mógł sobie podglądać przeszłość. Do tego główny bohater Fandorin jest bardzo nietypowy: młody, nieopierzony, bywa, że i naiwny, bardzo kochliwy i jakby nie patrzeć dość próżny.
cd. u mnie --> Mikropolis
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz