Powieść młodego, 26-letniego rosyjskiego pisarza Pawła Sanajewa to utwór autobiograficzny. Jego publikacja wywołała w Rosji skandal, gdyż jego bohaterowie to znane postaci rosyjskiej sceny filmowej (matka książkowego Saszy jest odtwórczynią ról charakterystycznych, ojczym zaś to aktor filmowy i reżyser Rolan Bykow).
Książka wciąga, szokuje, bulwersuje a momentami nawet przeraża. Sanajew kreśli wyraziste postaci o wielopłaszczyznowych i złożonych charakterach. Mistrzowsko ukazuje świat dorosłych, zgorzkniałych ludzi; ich zawiedzione nadzieje, niespełnione marzenia, niewyjaśnione niesnaski, które piętrząc się latami urosły do niewyobrażalnie wielkiej rangi siejąc nienawiść i gorycz w stosunkach z najbliższymi. Jednocześnie należy pamiętać, iż narratorem jest u Sanajewa ośmioletni chłopczyk; świat przedstawiony niemal zawsze ukazuje nam autor przez pryzmat jego dziecięcej percepcji, jego naiwnego dziecięcego pojmowania świata.
Skąd tak intrygujący tytuł? Otóż jest to jakoby ostatnia wola Saszy, dziecka chorego na niemal wszystkie możliwe choroby świata; małego chorowitka, chuderlaczka, który oprócz problemów z odpornością borykać się musi z przypisanymi mu przez babcię hipochondryczkę milionami innych schorzeń, od których "niechybnie wkrótce umrze". No i właśnie kiedy umrze, pragnie być pochowany pod podłogą w mieszkaniu swojej mamy, którą kochał ponad wszystko, a kontaktów z którą zabraniała mu babcia tyranka i despotka:
"Poprosze mamę, żeby mnie pochowała w domu pod podłogą - wymyśliłem sobie pewnego razu. - Tam nie będzie robaków, nie będzie ciemności. Mama będzie przechodzić obok, a ja będę na nią patrzeć przez szpary i nie będzi emi tak strasznie jak na cmentarzu."**
Kolejna książka o tematyce rosyjskiej po lekturze której aż chce się zapytać: "Rosjo, dlaczego masz tak strasznie smutną twarz?"
Zainteresowanych całością zapraszam serdecznie na mojego bloga:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz