poniedziałek, 7 lutego 2011

Na wschodzie bez zmian. Akunin zachwyca po raz drugi


„Pelagia i biały buldog” Borys Akunin

Po przeczytaniu książki „Pelagia i biały buldog” wiem, że na świecie istnieją dwie pewne rzeczy: śmierć (tu nikogo nie należy chyba przekonywać o powszechności zjawiska) oraz fakt, że jeśli czytelnik sięgnie się po książkę Akunina, to spotka go prawdziwa literacka uczta.

Zapraszam do przeczytania recenzji: TUTAJ

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz