Mag niezależny Flossia Narren. Część I - Kira Imajłowa

Zaczęło się naprawdę dobrze, od samego początku obdarzyłam bohaterkę wielką sympatią, choć ona sama do zbyt sympatycznych nie należy, ale jak się okazało im dalej w las tym… nudniej.Żeby poznać moją opinię zapraszam tutaj.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz